PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=278976}
7,1 49
ocen
7,1 10 1 49

Okno v Parizh
powrót do forum filmu Okno v Parizh

Jurij Mamin podjął się bardzo trudnego zadania: szarą, ponurą rzeczywistość postsowieckiej Rosji postanowił ukazać w formie komedii fantastycznej. Ale, jak się okaże, i te elementy fantastyczne, i komediowe składają się na tragikomedię, niezwykle gorzką, czarną satyrę na temat kondycji Rosji i jej mieszkańców po 70 latach sowieckiego ucisku.
Oto Nikołaj Nikołajewicz, niespełniony nauczyciel wychowania muzycznego wprowadza się do petersburskiej komunałki i w trakcie powitalnej popijawy wraz ze współlokatorami odkrywa tajemniczą szafę, w której znajduje się okno, prowadzące do Paryża. Bohaterowie regularnie przechodzą do Paryża, z drugiej zaś strony - do Petersburga przypadkowo trafiają mieszkańcy Paryża. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji i nieporozumień, do konfrontacji dwóch zupełnie innych światów. Wszystko to nie tyle śmieszy, co pozwala postawić niezwykle trafną, smutną niestety dla Rosji diagnozę: Rosja jest krajem zacofanym, dzikim, pogrążonym w marazmie. Jej mieszkańcy to w znacznej większości chamy i pijacy, zalęknieni i nieufni wobec wszystkich i wszystkiego, cierpiący na wszystkie istniejące fobie, a ich jedyną rozrywką jest picie alkoholu na umór. Ludzie zmuszeni są kraść, spekulować i kombinować, cwaniactwo jest cnotą narodową, a milicja to banda matołów. Dla wrażliwych, inteligentnych ludzi, takich jak Nikołaj nie ma tu miejsca. Nie ma też zbyt wielu, którzy mogli i chcieliby wyciągnąć Rosję ze stagnacji. Nawet dzieci, które przybyły do Paryża na wycieczkę, nie chcą wracać do Rosji.
Największą siłą filmu jest właśnie konfrontacja dwóch światów: nowoczesnego Paryża i zacofanego Petersburga, ukazana poprzez umieszczenie obcych w obu miastach - Rosjan w Paryżu i Francuzki w Petersburgu (ta to miała minę, jak tam trafiła). Spośród aktorów najjaśniejszym punktem, wg mnie, była Francuzka Agnes Soral. Całość dopełnia świetna muzyka - słyszymy m.in. kompozycje Czajkowskiego, Beethovena, Chopina czy Wagnera. Mimo kilku uproszczeń i nieco patetycznych banałów film polecam. 8/10.

ocenił(a) film na 5
adam05

Sam bym tego lepiej nie ujął.

Film nie jest w sumie wybitny, ale warto go obejrzeć. Przeciętne rosyjskie kino, które rzeczywiście stawia smutną diagnozę : nawet dzieci nie chcą wracać do rodzimej Rosji. W Paryżu wszystko jest piękne i rozwinięte, a w Rosji szare, brudne i zacofane. Choć z drugiej strony, nie zgodzę się, jakoby Paryż był przedstawiony jednoznacznie dobrze. Jest wiele aspektów, co do których można mieć zastrzeżenia, np. duża swoboda obyczajowa. Zwróćmy uwagę, że Nikołaj zemdlał, gdy zobaczył koncert Mozarta z gołymi kobietami. A zatem wyższa sztuka (filharmonia, muzyka poważna) łączy się tutaj z kulturą masową w stylu soft-porno. Niestety 5/10 - film nie zaskoczył mnie niczym...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones